Reklama:

Lepiej zrozumieć arytmię

Ten tekst przeczytasz w 4 min.

Lepiej zrozumieć arytmię

Panthermedia

Wykres EKG

Niektóre zaburzenia rytmu serca są tak skomplikowane, że trudno je uchwycić, by potem móc skutecznie leczyć. O tym, jak zrozumieć krążące w sercu impulsy elektryczne, zbudować mapę serca w 3D i skutecznie wyeliminować arytmię, mówi dr Grzegorz Karkowski, kardiolog z Oddziału Klinicznego Elektrokardiologii Krakowskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II.

Reklama:

Nieuchwytny wróg

Jak potwierdzają eksperci Sekcji Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego, arytmie złożone to jedno z największych wyzwań w dziedzinie elektrofizjologii.

– Arytmie złożone to zaburzenia rytmu serca, w których podłoże arytmii jest bardzo skomplikowane. Mechanizm arytmii, czyli określenie punktu, z którego pochodzi zaburzenie rytmu serca, jak przebiega i gdzie powinna zostać wykonana ablacja, mająca na celu unieszkodliwienie arytmii, jest bardzo trudne do zdefiniowania – wyjaśnia dr Grzegorz Karkowski, kardiolog z Oddziału Klinicznego Elektrokardiologii Krakowskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II, członek Sekcji Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.

Przykładem arytmii złożonych są arytmie przedsionkowe. Mogą to być częstoskurcze przedsionkowe lub trzepotania przedsionków u pacjentów po zabiegach kardiochirurgicznych, u których substrat arytmii, czyli jej podłoże, jest związane z blizną po operacji kardiochirurgicznej. Innym przykładem arytmii złożonych są arytmie występujące po rozległych ablacjach wewnątrzsercowych. Zgłaszają się z nimi na przykład pacjenci po dwóch-trzech zabiegach ablacji migotania przedsionków. Jak zaznacza dr Grzegorz Karkowski, w obydwu przypadkach określenie podłoża arytmii jest bardzo trudne.

Ostatnia deska ratunku

Badania potwierdzają: w terapii arytmii jedną z najskuteczniejszych metod leczenia jest ablacja. Na przykładzie migotania przedsionków wiadomo, że skuteczność ablacji w tym wskazaniu jest dużo wyższa niż w przypadku leczenia farmakologicznego. Odzwierciedleniem tej wiedzy są najnowsze wytyczne Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego, które przesunęły klasę zaleceń ablacji na wyższą pozycję.

Warto podkreślić, że wysokie klasy zaleceń dotyczą nie tylko ablacji migotania przedsionków, ale także podłoża innych arytmii złożonych. Jest to związane z charakterem tych zaburzeń rytmu serca. Arytmie złożone są często uporczywe, nawracające i często nie poddają się leczeniu farmakologicznemu. W tego rodzaju przypadkach ablacja staje się metodą z wyboru, a często także przysłowiową ostatnią deską ratunku dla naszych pacjentów. To nierzadko jedyna szansa na skuteczne i trwałe wyeliminowanie zaburzeń rytmu serca oraz poprawę zdrowia i jakości życia chorych – mówi dr Grzegorz Karkowski.

Supermapa serca

We współczesnej elektrofizjologii integralną częścią zabiegów ablacji jest użycie systemu elektroanatomicznego, czyli systemu mapowania serca w 3D. Dzięki takiemu narzędziu elektrofizjolodzy w przestrzeni trójwymiarowej odzwierciedlają kształt jamy serca pacjenta. Najnowsze wersje systemów pomagają lekarzom także prześledzić mechanizm arytmii. Zdaniem ekspertów Sekcji Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego to niezwykle istotna możliwość, zwłaszcza wtedy, kiedy ma się do czynienia ze złożoną, trudną w diagnostyce i terapii arytmią.

Wizyta w gabinecie kardiologa, fot. panthermedia

Jeśli zaburzenie rytmu serca ma na przykład charakter pętli nawrotnej krążących impulsów elektrycznych, dzięki wsparciu systemu elektroanatomicznego jesteśmy w stanie precyzyjnie określić, gdzie przebiega elektryczna pętla i zobrazować to w przestrzeni trójwymiarowej. Systemy mapowania 3D pomagają nam także określić substrat arytmii  dzięki nim wiemy, gdzie mamy tkankę zdrową, a gdzie tkankę chorą – tłumaczy dr Grzegorz Karkowski.